I to miał być ta wspaniała, pouczająca historia . Przecież tam były tylko jakieś głupie walki na rymy i za drugim słowem k..wa. Rzeczywiscie wspaniały film.Chyba zgadzacie sie ze mną?
Badziewie??
Ja nie uwazam ze 8 mila to badziewie!Jak bys nie wiedzial/a to eminem i duzo raperow wlasnie tak zaczynalo swoja kariere.Co do slownictwa we filmie to przeciez taki jest Hip Hop.Slyszales/las polski hip hop?Tez takijest.Jak i kazdy inny. Twojemu pytaniu odpowiadam NIE! NIE zgadzam sie z toba!!
dla hiphopowych zoltodziobow
badziewie... huh ostre slowa... w kwestii textow zgadzam sie z przedmowca. Hip hop sie przeciez na tym opiera. Zreszta zeby we wlasciwy sposob odebrac "8 Mile" trzeba sie interesowac choc troche kultura hh. Texty faktycznie moga sie wydac niektorym dziwne, ale z drugiej strony osoba sluchajaca ex. metalu nie pojdzie na taki film... tak mi sie przynajmniej wydaje.
Badziewie
Mi nie chodizlo ze HH to badziewie tylko ktos tam bluzgal HH ze to muza bez sensu.JA slucham HH od prawie roku i jakos tak nie uwazam. HH opiera sie na wszystkim o czym idzie nap
dla hiphopowych zoltodziobow
Z tym ze dla zoltodziobow tez sie zgadzam.Kto nie romumie klimatow Hip hopu to niech lepiej o tym czyms wcale nie pisze.A jak juz musi swoje natchnienie zapisac to niech pisze o muzyce POP tam nie trzeba sie na niczym znac.Moze jedynie na skladach zespolow NSYNC i BEKSTRIT BOJS.