Eminem

Marshall Bruce Mathers III

8,8
3 511 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Eminem

Eminem według mnie skończył się na singlu When Im Gone z 2005 roku i jest to piękne
zakończenie kariery ... znaczy gdyby wtedy by na to się zdecydował. Potem Relapse i
Recovery. Pierwsza ma jedną dwie piosenki wysokich lotów reszta hmm już nie tak dobra. I
myślałem że nic gorszego nie wypuści . Myliłem się. W tym roku wyszedł Recovery. Jest
według mnie szczyt komercji. Wszystkie piosenki są grane prawie tak samo. I nie brącie tej
płyty Not Afraid, LTWYL, No Love. Nie widzicie tego? Eminema już nie ma (przynajmniej nie
tego szczerego i genialnego co przedtem). A duet z Rihanną? Przecież on się brzydził takimi
"gwiazdami".WIdać za mało kasy. Trudno.

użytkownik usunięty
PlayTheGame

ciągnij druta i idź się powieś

PlayTheGame

Zgadzam się z tobą w 100 %,Eminema już nie ma a to co teraz wyprawia to już szczyt wszystkiego,do niego to jest niepodobne.

użytkownik usunięty
Patologia546

A według mnie Recovery, to jedna z lepszych płyt.
Powiedz mi co dzisiaj nie jest komercją?

Recovery jest słabe. Nawet bardzo słabe. Ludzie którzy sądzą że jest dobra chyba nie słyszeli starszych piosenek Ema. Ale i tak mam do niego szacunek.

PlayTheGame

Dokładnie

kubafilmoogladacz

Zmienił się po śmierci przyjaciela.Jego piosenki teraz są już strasznie poważne.Ale na jego miejscu też bym tak zrobiła.

Camile

Podajesz najgorsze tytuły z Recovery. Też wolałam jego starsze utwory, ale na Recovery też są świetne piosenki. Na przykład Going Through Changes, You're Never Over (te dwie piosenki mają świetny tekst) czy So Bad. Relapse? Insane, Deja Vu, Beautiful. Może to już nie jest to samo, ale jednak zdarzają się lepsze piosenki niż Love The Way You Lie.

PlayTheGame

Wiesz co, nie zgodzę się z tobą w sprawie" Relapse". Mam tę płytę i uważam, że jest świetna. I nie mów mi, że nie znam starszych piosenek Eminema, bo mam jeszcze płytę "The Eminem Show", a poza tym lubię piosenki pt, "Stan" "Kill you" czy choćby nawet "Kim". Jeśli chodzi o "Recovery" to jest to komercja i nie jest. Z jednej strony w piosence "Medicine Ball" (właśnie z "Relapse") mówił, że "nasika na Rihannę", a teraz co? Robi z nią nagranie, które jeszcze jest puszczane w tym szmacianym radiu Eska do znudzenia. Myślę, że to przez te feat'y z Rihanną, P!nk czy kim tam jeszcze ta płyta stała się komercją. Z drugiej strony - on ma 38 lat! Ma szaleć, skakać i wyzywać dziewczyny od dziwek (jak to robił kiedyś)? Po prostu dorósł. Zastanwaiam się tylko czy nie powinien zakończyć kariery właśnie na "Relapse". Odszedłby jako zwycięzca. Tak czy inaczej, Eminem jest i będzie moim ulubionym raperem.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones