Reszta raperów zarówno amerykańskich jak i polskich się nie da słuchać. 8/10.
ba, jego posienki z soundtracku do 8 Mile jakby napisane dla tego żałosnego filmidła. poza tym Till I Collapse zwłaszcza nadaje sie do najistotniejszej sceny, tej w namiocie.
Ja to wole refren od Nate'a, jeden z lepszych w rapie tak btw
Till the roof comes off, till the lights go out
Till my legs give out, can’t shut my slit
Till the sperm clears out and my Heath burn out
I'ma rip this shit till my bone collapse
To ci gratuluję,bo założę się że z polskiego rapu znasz Firme i Peje, a z amerykańskiego tylko Eminema. Weź człowieku czegoś posłuchaj bo rap to nie tylko Eminem.