3 pierwsze albumy to mistrzostwo, potem był już wypalony na Encore, potem
Relapse, gdzie flow miał jeszcze sprawne, potem już tylko albumy jakby rapował
na cukierkach, a ten ostatni - kompilacja, to jest klęska.
Szkoda Ema, mam nadzieje, że będzie żył długi i szczęśliwie na emeryturze, bo to
czas już chyba, a poza tym życze mu zdrowia, bo wygląda na chorego.
Nerki? Wątroba?
Encore w całości było robione na haju. W Relapsie próbował znowu odnaleść się w rapie po przerwie na odwyku. Recovery było robione pod pop (sam nie przepadam za tym albumem, ale nadal ma fajne tracki). MMLP2 bardzo mi się podobało. Porzucono tam pop (nie licząc "Monster" i "Stronger then i was" o którym lepiej nic nie mówić). Nie wiem czy słyszałeś bonusowe tracki, gdyż moim zdaniem powinny wejść do głównego albumu. Wydał Sequel z nawiązaniami ( chociaż wiele osób narzeka na brak wątków podobnych do MMLP1), który mi przypadł do gustu. Komplikacja (Slim Shady XV) również mi się podoba. Jeżeli sądzisz że się wypalił: http://youtu.be/ygzRDayKxTk?t=11m51s (Brakuje w sumie beatu, z nim było by najlepszym trackiem od 3 płyt xD)
TL:DR-Em nie chcę używać starego flow (zmienisz coś-ludzie narzekają. Nie zmieniasz- dzieje się tak samo), a że stał się Legendą rapu (chyba mogę tego użyć po tym co przeszedł) i nie musi wybić się na sam szczyt, bo już tam jest (lub był, jak wolisz), przez co robi "eksperymenty" w rapie (nowa składanka). W wywiadach/piosenkach ("So Far) mówi, że nie opuści rapu. To jedyna rzecz która umie (według niego, moim zdaniem jest dobrym aktorem).
PS. Ani nerki, ani wątroba lecz narkotyki :)
ale jego flow, jego głos bardzo się zmienił.
ten na Relapse jeszcze mi się podobał. na Encore był już całkiem inny.
A to z ostatniego albumu - szkoda gadać.
"Psychopath Killer" jest niezłym kawałkiem, ale nie dzięki Em.
Fakt ostatnie albumy to porazka ale nie zgodze sie z toba co do Encore to swietny album szczegolnie kawalek Just lose it
Najlepsza ? Powiem tak, potrafię ją docenić, bo jest naprawdę dobra, ale nie najlepsza.
Nie podoba mi się jej styl, ale nadal klasa.
Najgorsza jest dla mnie MMLP2. To jest największy syf w jego karierze.
Bardzo przypadla mi do gustu płyta Relapse, ktora tak Eminem w prawie kazdym kawalku hejtuje.
Moim skromnym zdaniem Em jeszcze nie powinien nas opuszczać. Tak jak sam pisa ł,najbardziej denerwuje go, ze ktoś pyta o koniec kariery. Nie rozumiem czemu tak krytykujecie MMLP2, mi przypadła do gustu ;)
Hmm nie wydaje mi się, że "poszedł"w stronę popu (i chyba to dobrze według mnie :D ) , wręcz przeciwnie-Em chce wrócić do korzeni, jak w kawałku Berzerk o bardziej rockowym charakterze, old school'owym stylu, po prostu "Let's take it back to straight hip-hop and start it from scratch" ;) Zobacz sobie także nowe "Phenomenal". Po prostu Shady wrócił w satrym dobrym styulu :D Czekam na następną płytę ♥
Tak ale wiem że em mógłby też robić pop tak samo jak rihanna rap . Oboje sprawdzają się w tym i wtym . Em jeszcze nie zamierza nas opuszczać jeszcze nas zaskoczy. A też słyszałem że jeszcze w jakimś filmie na grać.
Rihanna rap ? Hahahahah nie rozśmieszaj mnie :D a do filmu Shady nagrał Gutf over Fear z Sią. Ten film nazywa się Southpaw
Czemu nie w nie jednym kawałku to pokazała. Przecież Jej styl to nie tylko pop ale też R&B oraz Hip-Hop.
Wiesz dla mnie rap tworzą artyści tacy jak :Eminem, Tupac, Dr. Dre etc. A nie np. "Niki Minasz" I tym podobni :p a Rihanna raczej zalicza się do tej 2 grupy :p
Ziomek teraz mnie na serio wkur*iłeś jak możesz być taki bezczelny że niby rijana "lepsza" od 2pac'a ? Jaja se robisz ? To może w muzyce pop !! Rozumiem, że można się sprzeczać, czy Em czy Pac, ale oni mają zupełnie inne flow , a ona nie ma żadnego..
Oczywiście że Em . Tupac chujowy tak jak jego flow. Ona nie ma żadnego ? T0 twoja opinia, moim zdaniem ma lepsze niż ten czarny śmieciarz bez wyglądu pseudo gangser buhahaha !!!